Jest w Rzeszowie taka dziewczyna, Jolka ma na imię. Jest mamą
12-letniego Mateuszka. Chłopak ma upośledzenie umysłowe i autyzm
atypowy. Jola, jak każda matka, troszczy się o swojego synka, jak
najlepiej potrafi, ale kiedyś jej zabraknie, a Mateusz zostanie sam.